Co nowego na placu budowy?
Prace na Wałach gen. Sikorskiego i ul. Chopina idą pełną parą. Drogowcy wzmacniają podłoże, budują parking i chodniki, a przy okazji odkrywają relikty historyczne.
Okolice pl. Rapackiego zyskają nowe oblicze w ramach projektu „Przebudowa układu torowo-drogowego w ul. Wały gen. Sikorskiego i al. Jana Pawła II wraz z budową pasa tramwajowo-autobusowego w Toruniu – BiT-City II”. Inwestycja obejmie przebudowę istniejących torowisk tramwajowych wzdłuż ulic: Chopina, al. św. Jana Pawła II, Wały gen. Sikorskiego oraz Kraszewskiego i Czerwona Droga, a także budowę nowego odcinka torowiska łączącego pl. Artylerii Polskiej i pl. Niepodległości wraz z infrastrukturą towarzyszącą. W al. św. Jana Pawła II powstanie nowoczesny węzeł przesiadkowy integrujący transport autobusowy z tramwajowym. Przeprowadzona zostanie również kompleksowa przebudowa układu drogowego w obrębie modernizowanych torowisk. Wartość robót budowlanych wraz z projektowaniem to niemal 66,9 mln zł brutto.
Prace rozpoczęły się 8 maja 2019 r. równolegle na Wałach gen. Sikorskiego i ul. Chopina.
- Obecnie na obydwu odcinkach kończymy układanie uzbrojenia podziemnego. W 80 procentach zostało wykonane wzmocnienie podłoża i trwają roboty brukarskie - mówi kierownik budowy z firmy Balzola, Wojciech Kulpiński. – Na Wałach układamy krawężnik i wykonujemy warstwy konstrukcyjne pod chodniki i parking od strony południowej. Niedługo rozpocznie się wykonywanie warstw konstrukcyjnych pod torowisko, a następnie pod jezdnię, wszystko na wzmocnionym podłożu.
Na ul. Chopina układana jest nawierzchnia jezdni z kamiennej kostki i zrobiono otwory kontrolne pod słupy trakcyjne.
Na budowie w dalszym ciągu są odkrywane relikty historyczne. Na Wałach odkryto m.in. zarysy średniowiecznych domów stojących niegdyś po południowej stronie ulicy określanej przez historyków jako Zaułek Kołodziejski oraz fragmenty murów Twierdzy Toruń. Teraz na ul. Chopina odkryto fragmenty murów zachodniego przyczółka Bramy Bydgoskiej. Archeolodzy inwentaryzują każde znalezisko i wykonują dokumentację.
- Relikty historyczne to nie wszystko. Na terenie budowy trafiamy na wiele niezinwentaryzowanych sieci podziemnych, których przebieg w dużym stopniu różni się od przebiegu zapisanego na mapach inwentaryzacyjnych uzbrojenia podziemnego – dodaje Wojciech Kulpiński.